Ja już tez mam spokój
Komentarze: 2
Pomimo że wakacje zaczęły sie już w piątek, ja dopiero dziś mogę powiedziec, że je czuję. Sobotka, niedziela, poniedzialek i cześciowo dzisiejszy dzień były straszne - po prostu 'urwanie głowy'. Składanie dokumentów do niektórych warszawskiech liceów to mordęga! Czasami stoi się nawet 2 godziny w kolejce. Ale są też pozytywy stania w kolejkach - siłą rzeczy poznaje się nowych, często ciekawych ludzi. Ja po wizycie w ośmiu szkołach wyniosłem trzy nowe znajomości, które mają jakaś szansena dalszy ciąg. Muszę kończyć, bo właśnie idę do McDonald's-a na spotkanie z qmpelą z kolejki :-).
Dodaj komentarz